Mieszkanie z przestronną 50-metrową strefą dzienną (salon i kuchnia), trzema sypialniami, dwoma łazienkami, pomieszczeniem gospodarczym i holem.
W mieszkaniu na Konstancińskiej na pierwszy plan wysuwa się imponująca przestrzeń dzienna. Salon i połączona z nim kuchnia zajmują około 50 m2. Inwestorzy (małżeństwo z dwójką dorastających chłopców) chcieli tę przestrzeń wypełnić jasnymi kolorami – stąd w pomieszczeniach dziennych dominuje biel i odcienie beżu. Duże przeszklenie salonu otwarte na park było z kolei inspiracją do wprowadzenia znacznej ilości drewna. Jest to dąb bielony, który idealnie współgra z widnym wnętrzem. Całość dopełniają ciemne akcenty w postaci czerwonego krzesła stojącego przy kuchennym stole, czerwonej poduszki czy czerwonego czajnika.
Dąb bielony, biel oraz ożywiające detale to motywy przewodnie projektu. Tworzą one styl, który można by określić mianem ciepłego minimalizmu. Jest on wynikiem współpracy z inwestorami, którzy – co ciekawe – początkowo zgłosili się do kael.group wyłącznie w celu naniesienia poprawek do już rozpoczętego projektu tworzonego z innym architektem. Nasza praca nad tym wnętrzem okazała się jednak daleko bardziej idąca i owocna, a o jej sukcesie świadczy fakt, że inwestorzy chcieli ostatecznie bardzo wiernie odwzorować powstały projekt, co im się zresztą udało.
W strefie dziennej mieszkania na uwagę zasługuje oświetlenie. Po pierwsze wprowadzono oświetlenie techniczne, które rozświetla poszczególne części pomieszczenia. Po drugie postawiono na okrągłe formy opraw dekoracyjnych, które nieco „zmiękczają” proste formy mebli. Nad stołem na różnej wysokości wiszą dwa spodki, a nad salonem przy suficie znajdują się dwa różnej wielkości talerze. Duża ilość światła, jakie dają zamontowane lampy sufitowe, spowodowała, że konieczne było wyposażenie ich w opcję ściemniania, tak aby domownicy mogli sterować natężeniem światła według własnych potrzeb.
Innym ciekawym rozwiązaniem zastosowanym w strefie dziennej jest wyspa kuchenna połączona z wysuwanym stołem. Konstrukcja ta na pierwszy rzut oka wydaję się być zintegrowana, jednak w rzeczywistości istnieje możliwość wysunięcia stołu i dostawienia do niego ukrytej nogi – wówczas mebel ten staje się stołem wolnostojącym. W salonie znajduje się także ukryte miejsce do pracy w postaci frontów szaf, które otwierają się i chowają do korpusu.
Jasne kolory i drewno dominują także w pozostałych pomieszczeniach: w sypialni, w łazienkach i pokojach chłopców. W łazienkach idealnie współgrają zestawione razem szare płytki, drewno oraz biała armatura. W sypialni mocniejszym akcentem są fikuśne, większe niż typowe nocne oświetlenie, czarne lampy. Z kolei w pokojach dziecięcych wzrok przyciągają nieszablonowe kształty mebli – są to meble pochodzące głównie od polskich producentów.